Autor |
Wiadomość |
mimi
Polana
Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
AborygeN
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 8:41, 09 Maj 2009 |
|
|
|
|
Madź
SAD
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zawadzkie |
|
|
|
NataliaKołat xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 14:20, 10 Maj 2009 |
|
|
mimi
Polana
Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
ToporeK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 12:40, 11 Maj 2009 |
|
|
natalia
Bezdroża
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 69 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
koŃ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 14:58, 13 Maj 2009 |
|
|
aaa4
Dołączył: 05 Paź 2016
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Naprawde? - Babunia uniosla ramiona i rozwiazala chustke w czerwone roze.
Kruczoczarne wlosy rozsypaly sie po plecach i w pojedynczym rozblysku plomieni twarz wiedzmy wygladzila sie, usta nabiegly karminem, cala zas postac wyprostowala sie nagle i urosla o lokiec. Zdmuchnela z policzka niesforny pukiel, nie dbajac o grasantow, skonfudowanych i wyleklych ta przemiana. Ale ich przywodca tylko uniosl sie w siodle i objechal wiedzme wokol, cmokajac z ukontentowania.
-Lepiej? - spytala cierpko.
-Znacznie lepiej...
Mezczyzna pochylil sie, chwycil ja wpol i [link widoczny dla zalogowanych]
przyciagnal do siebie, a potem pocalowal siarczyscie w usta.
-Jednak nie wystarczajaco dobrze! - Odepchnal ja od siebie. - Co wiedzma, to wiedzma!
-Leb babie trza ukrecic! - potaknal zapalczywie ktorys z jego ludzi. - Nim co uknuje!
-Z tamtych, co zeszlej nocy wiedzme ryckali - objasnil lekko dowodca - trzech baba pazurem przeorala i wszyscy trzej przede switem od martwicy sczezli. Ot, jaka nagroda czleka spotyka, gdy politycznie chce do wiedzmy podejsc, zabawic zdziebko, zamiast od razu szyje scinac... - Pokiwal glowa z udanym zafrasowaniem. - Ale co ja wam bede dlugo gadal, sami rozumiecie, ze po zeszlej nocy ludzie moi wielce komitywie z wiedzmami niechetni.
-A jusci! - wrzasnal piskliwie mlokos w kubraku krytym szkarlatna kitajka. - Leb skrecic, nie gadac! Niewiast po chaszczach pochowanych dosyc, nie bedziemy stratni!
-O, ty akurat, synku - wiedzma z roztargnieniem strzepnela z mankietu zdzblo trawy - stratny nie bedziesz. Bo takes byl wedle niewiast doswiadczony, ze je czasem w skryptorium na obrazku za plecami mnichow ogladales, i takim pozostaniesz!
-Lez! - wykrzyknal chlopak. - Lez plugawa!
Wiedzma tylko rozesmiala sie perliscie.
Grasanci jeli cos mamrotac miedzy soba. Strachliwsi czynili znak odpedzajacy zle albo wyjmowali zza pazuch szkaplerzyki, pospolicie kupowane wedle klasztoru Cion Cerena, i zaslaniali sie przed urocznym okiem. Babunia usmiechnela sie wrednie. Grasanci bowiem nie wzdrygali sie lupic wiejskich kosciolkow, a i pomniejszy klasztorek potrafili puscic z dymem, jednak najwyrazniej w obliczu plugastwa ogarniala ich przedziwna poboznosc. I lek.
-Widzicie? - odezwal sie miekko dowodca. - Cos wdzieki wasze ludzi moich nie neca. A szkoda, boscie nadobna niewiasta, choc wiedzma, i bedzie z was scierwo nadobne, krukom na ucztowanie. Nam zasie, nieboraczkom, przyjdzie sie pospolitym babincem zadowolic. A zda mi sie - zatoczyl reka w krag po ruinach wioski - ze tutaj po chaszczach niejedna baba schowana.
Jakby w odpowiedzi od strony ruin kosciolka poniosl sie krzyk przeciagly a pelen iscie zwierzecej trwogi, i zmilkl wnet w zduszonym charkocie.
-A moze tez byc, ze baby [link widoczny dla zalogowanych]
waszym zalotom niechetne - rzucila drwiaco Babunia.
Kilku grasantow cofnelo sie z przestrachem, ale ich przywodca zasmial sie beztrosko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 11:51, 22 Lip 2017 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|